Spider-Man 2 w recenzji: Dokładnie taki thriller z otwartym światem, jakiego oczekiwaliśmy

0
185

Poprzedniczka była hitem PS4, teraz historia Milesa i Petera kontynuowana jest na PS5. I, jak pokazuje test, z brawurą.

Przyjazny pająk z sąsiedztwa został nobilitowany wieloma wzniosłymi tytułami od czasu swojego debiutu pełne 62 lata temu. Amazing, Spectacular, Astonishing, Superior, Sensational lub po prostu Ultimate.

Każde z tych słów (lub ich niemieckich wariantów) pojawiło się w mojej głowie przynajmniej raz podczas zabawy zMarvel”s Spider-Man 2- z bardzo różnych powodów. Nie zawsze były one pozytywne, ale w zdecydowanej większości przypadków tak właśnie było.

Insomniac po raz kolejny zdołał sprawić, że moje czerwono-niebieskie, siatkowe serce fana bije na łeb na szyję Dzięki Spider-Man 2 studio kontynuuje jedną z najlepszych gier o superbohaterach wszechczasów i, jak się spodziewaliśmy po studiach Sony i Insomniac, zapewnia pierwszorzędne wrażenia z gry.

30 godzin, które spędziłem w przygodzie na PS5 i w tym czasie nie tylko całkowicie rozegrałem fabułę, ale ukończyłem każdą aktywność w Nowym Jorku W recenzji mogę więc opowiedzieć o tym, co dokładnie sprawia, że Spider-Man 2 jest jedną z najlepszych przygodówek akcji tego roku, a także dlaczego w żaden sposób nie ustępuje swojemu wielkiemu poprzednikowi, ale wciąż nie zawsze go przewyższa.

Spectacular: Opowieść fanów dla fanów

Około dwa lata minęły, odkąd Peter Parker pokonał Doctora Octopusa i jego macki w więzieniu, a Miles Morales wysadził w powietrze Tinkerera. W międzyczasie pajęcza codzienność dwójki superbohaterów układa się coraz lepiej, ale jak zwykle kosztem ich życia prywatnego i zawodowego. Podczas gdy Peter szuka sposobów na zdobycie pieniędzy, Miles stara się o przyjęcie na studia. Jedno i drugie wychodzi mu raczej średnio.

Czy to test bez spoilerów?

Historia Spider-Mana 2 odgrywa ważną rolę w tym, czy tytuł jest dla ciebie wart uwagi, czy nie. Dlatego jej fragmenty zostaną omówione. Nie przewidujemy jednak żadnych zwrotów akcji i nie omawiamy żadnych szczegółów, które nie zostały jeszcze ujawnione w zwiastunach. Jednak niektóre wydarzenia zostały już przewidziane w zwiastunach. Czytaj dalej tylko, jeśli nie uważasz szczegółów fabuły ujawnionych w zwiastunach za spoilery. Ogólnie rzecz biorąc, nie ujawniono jednak żadnych nieznanych wcześniej niespodzianek ani tym podobnych.

Ale kto chce się martwić o esemesy i harmonogramy pracy, gdy Nowy Jork po raz kolejny zmaga się z całą gamą zniechęcających problemów. Dosłownie ogromny Sandman na początku gry czuje się prawie jak na wakacjach na plaży.

(Nowy Jork nigdy nie jest bardziej piaskownicą niż na początku gry.)
(Nowy Jork nigdy nie jest bardziej piaskownicą niż na początku gry.)

Chodząca piaskownica i tak boi się czegoś innego: Kravena. Najeżdża on Nowy Jork ze swoim gangiem dzikich, zaawansowanych technologicznie łowców, aby polować na superbohaterów i złoczyńców na śmierć w gigantycznym polowaniu. Kraven wypuszcza nawet z więzienia złoczyńców, takich jak Mr. Negative czy Scorpion, tylko po to, by ich dopaść. Zasadniczo dobry Dr. Connors alias Jaszczur dostaje jeszcze gorszy układ.

Ale Spider-Man nie byłby Spider-Manem, gdyby nie uratował kilku największych złoczyńców Nowego Jorku przed szalonym łowcą. Zwiastuny już ujawniły, że z tyłu robi się znacznie gęściej:

Podobnie jak w poprzedniczce, bombastyczna fabuła przygody z otwartym światem ponownie jest jedną z najmocniejszych stron. Przynajmniej jak na superbohaterskie standardy. Jako fan Spideya, prawdopodobnie będziesz się świetnie bawić i grać przez główną historię, która może trwać do 15 godzin, jak w szale, ale nie spodziewaj się głębokiej narracji pełnej nieoczekiwanych zwrotów akcji i moralnych szarych stref. Ale nie jest to też całkowicie banalna ekstrawagancja Marvela. Zwłaszcza, że część akcji jest niezwykle brutalna. Nic więc dziwnego, że Spider-Man 2, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, ma tylko ocenę 16+.

(Milesa wyraźnie bawi ucieczka Martina Li)
(Milesa wyraźnie bawi ucieczka Martina Li)

Insomniac to także mistrzowie spokojnych momentów pomiędzy bombastycznymi akcjami, a przede wszystkim rozumieją, które postacie ożywiają. Ilekroć Kraven pojawia się na ekranie, imponujący mężczyzna dominuje scenę. Emanuje niepokojącą charyzmą. Ale Peter i Miles są również bardzo dobrze sportretowani. Obaj przechodzą znaczną ewolucję – Peter między innymi dlatego, że w trakcie historii angażuje się w dobrze znanego czarnego symbionta goo.

Ponadto Peter ponownie nawiązuje przyjaźń ze swoim kumplem z liceum, Harrym Osborne”em, który również czuje się ciepło dzięki uroczym, grywalnym retrospekcjom z przeszłości. W tym samym czasie Peter musi uporać się ze swoim odnowionym związkiem z Mary Jane, dla której zwykle ma mniej czasu niż by chciał, pomimo wsparcia towarzysza Milesa. Z drugiej strony Miles stara się pogodzić z faktem, że zabójca jego ojca znów jest na wolności.

 (Peter i Harry wspominają podczas jazdy na rowerach przez Queens. Spider Man 2 potrafi więcej niż tylko akcję.)
(Peter i Harry wspominają podczas jazdy na rowerach przez Queens. Spider Man 2 potrafi więcej niż tylko akcję.)

Z tych wszystkich składników Spider-Man 2 miesza mrowiący koktajl fabularny z gęsią skórką gwarantowaną i dramatem w finale, gdzie Peter jest nieco bardziej w centrum uwagi niż jego młodszy odpowiednik. Aha, i zdecydowanie wciąż jest kilka niespodzianek, więc wiele zwiastunów zdradziło mniej, niż mogłoby się wydawać.

Superior: Zróżnicowana rozgrywka, wspaniała technologia

Dobra historia to jedno, ale Spider-Man 2 przekonuje również pod względem rozgrywki. Kampania łączy najlepsze elementy gry w każdej misji w kreatywny i zabawny sposób i zawsze pozostaje zróżnicowana. Czasami powalasz popleczników Kravena na łopatki, czasami eliminujesz ich z cienia i pozostajesz tak niezauważony, jak to tylko możliwe. Czasami ścigasz gigantyczną jaszczurkę, która oszalała, czasami jeździsz na rowerze po okolicy Petera lub przeprowadzasz eksperymenty naukowe. Zapewnia to ogromną różnorodność, nawet jeśli misje czasami wydają się nieco zbyt kierowane.

(Od czasu do czasu będziesz musiał użyć pisania w sekwencji filmowej. Ale nie ma klasycznych wydarzeń Quicktime.)
(Od czasu do czasu będziesz musiał użyć pisania w sekwencji filmowej. Ale nie ma klasycznych wydarzeń Quicktime.)

Oczywiście, to ty decydujesz, co robić podczas skradania się, walki i wymachiwania, ale Spider-Man 2 często prowadzi cię przez sekcje fabularne jak po szynach. Przynajmniej zawsze jest wystarczająco dużo czasu, aby zwiedzić trochę Nowego Jorku i otwartego świata. Szczególnie fajne: To, co dokładnie można robić w otwartym świecie i jak wygląda Nowy Jork, zmienia się w trakcie fabuły. Dzięki temu sceneria jest świeża, nawet jeśli przynajmniej w okolicach Manhattanu jest to prawie ten sam świat, co w poprzedniku.

Chociaż trzeba zacząć zadawać sobie pytanie, kto nadal chciałby mieszkać w tej metropolii ze wszystkimi katastrofami, przynajmniej miasto prezentuje się w grze w tak żywy, klimatyczny i, dzięki ray tracingowi, technicznie znakomity sposób, że pomimo ogromnego tempa gry, zawsze lubię się zatrzymać i po prostu pozwolić, by wspaniała atmosfera wywarła na mnie wpływ.

(Nowy Jork wygląda wspaniale, zwłaszcza z góry, i zachęca do odpoczynku.)
(Nowy Jork wygląda wspaniale, zwłaszcza z góry, i zachęca do odpoczynku.)

Ulice wypełnione są nowojorczykami, czasem handlującymi pizzą, czasem odpoczywającymi na ławce w parku i popijającymi poranną kawę. Poza okazjonalnym przybiciem piątki przez przechodniów, brakuje interakcji, ale w przeciwieństwie do poprzednika, czasami otrzymujemy pomoc od drugiego Spider-Mana, a nawet innych zamaskowanych mścicieli.

Sprawia to, że Nowy Jork jest niezwykle żywy, wygląda fantastycznie, a Spider-Man 2 tworzy również atmosferę w przerywnikach filmowych dzięki realistycznym twarzom, autentycznym animacjom i kinowej pracy kamery. Szczególnie fajny szczegół: kombinezon Spider-Mana wykazuje teraz coraz większe zużycie, im mocniej dostajesz lanie w walce. Takie drobne szczegóły pokazują po prostu, ile serca i duszy twórcy włożyli w swoją grę.

(Fajny szczegół: kombinezon Spideya otrzymuje widoczne obrażenia)
(Fajny szczegół: kombinezon Spideya otrzymuje widoczne obrażenia)

Zmysłowy: Czasami cichy, a czasami głośny

Niemal idealną symbiozę (ha!) fabuły i rozgrywki tworzą przerywniki akcji. Oczywiście jako zamaskowany bohater zajmujemy się głównie siłowym egzorcyzmowaniem zbirów czy potworów dzięki pajęczej mocy. Choć Peterem i Milesem steruje się podobnie, to korzystają oni z odmiennych ataków specjalnych i animacji.

Cracking fights

Podczas gdy Peter początkowo używa do pomocy swoich nowych mechanicznych tylnych nóg, Miles korzysta z własnych mocy bioelektrycznych. Obaj bohaterowie mają jednak możliwość wymiany specjalnych manewrów na nowe warianty w miarę postępów. W przypadku Milesa bardziej dalekosiężne niebieskie błyskawice zastępują znaną żółtą bioelektryczność ze względów fabularnych. A Peter później używa naprawdę imponujących manewrów śluzu dzięki czarnemu symbiontowi.

(Żółty pajęczy zmysł! To znaczy, że lepiej parować zamiast robić uniki)
(Żółty pajęczy zmysł! To znaczy, że lepiej parować zamiast robić uniki)

Ponadto możliwe jest teraz płynne przełączanie się między atakami specjalnymi a pajęczymi gadżetami – ma to jednak swoją cenę. Ponieważ są tylko 4 gadżety zamiast 8, brakuje niektórych naprawdę pomocnych małych narzędzi z poprzednika. Na przykład nie można już błyskawicznie przyklejać wrogów do ściany za pomocą sieci uderzeniowej lub pułapki sieciowej.

Na cichych pajęczych nogach

Weterani poprzedniczki będą musieli dostosować swoją strategię i przyzwyczaić się do pewnych rzeczy. W szczególności sekcje skradania są mniej zróżnicowane, nawet jeśli nowe linie sieciowe w pewnym stopniu to rekompensują. Dzięki nim czołgacz po prostu tworzy własny punkt obserwacyjny.

Ale to również obniża wymagania – nigdy nie musisz zbytnio myśleć o tym, gdzie się wycofać. Po prostu tworzysz taką możliwość w kółko. Ogólnie rzecz biorąc, takie misje skradankowe wydają się występować znacznie rzadziej niż w poprzedniku, ale i tak nigdy nie należały do największych atrakcji.

Z drugiej strony, pozostałe sekcje skradankowe w roli dziewczyny Petera, dziennikarki śledczej Mary-Jane, są teraz zabawniejsze. Po pierwsze występują rzadziej niż w poprzedniczce, a po drugie znacznie mniej spowalniają płynność rozgrywki, przez co nie czuję się już (jak Peter przy pierwszej próbie zamachu)

Obszary poziomów do przemknięcia są teraz znacznie większe i pozwalają MJ znaleźć własną drogę. W dalszej części gry całość przypomina niemal trzecioosobową strzelankę dzięki nieśmiercionośnemu pistoletowi Spideya. Utrzymuje to przyjemnie wysokie tempo kampanii przez cały czas jej trwania. Mówiąc o przyjemnym tempie…

Niesamowite: Z impetem przez otwarty świat

Przemieszczanie się po Nowym Jorku pozostaje kolejnym wyjątkowym aspektem Spider-Mana 2 i jest jeszcze bardziej płynne, szybkie i dynamiczne niż w poprzedniku. Powodem tego są bardziej dojrzałe i zróżnicowane animacje zamachów. Ponadto arsenał ruchów uzupełniają nowe manewry, takie jak katapulta, całkiem fajna pętla, a przede wszystkim skrzydła sieciowe. Aha, i Peter może teraz skakać do przodu i w górę w powietrzu, tak jak Miles, dzięki swoim mechanicznym ramionom!

Sieciowe skrzydła sprawiają nawet, że huśtanie się może nie być już konieczne w stopniu odpowiednim dla gry o Spider-Manie. Jeśli wiesz jak, możesz przelecieć z północy na południe bez wystrzelenia ani jednej sieci.

(Peter i Miles mają różne animacje podczas machania, z których każda jest warta obejrzenia)
(Peter i Miles mają różne animacje podczas machania, z których każda jest warta obejrzenia)

Nie ma jednak wielkiej wady w dobrowolnym koncentrowaniu się na swingu. Ci, którzy dobrowolnie ograniczą szybowanie, nadal otrzymują nieporównywalne uczucie Spider-Mana, a dzięki nowym manewrom mogą dodatkowo zwiększyć prędkość lub wysokość.

To sprawia, że szybowanie staje się bardzo naturalnym dodatkiem, jeśli tylko dobrowolnie je odstawimy. Zwłaszcza, że otwarty świat Spider-Mana 2 obejmuje również Brooklyn i nieco podmiejskie Queens po raz pierwszy od Ultimate Spider-Man, gdzie czyste huśtanie się nie zawsze jest możliwe ze względu na niskie budynki.

Czasami zabawne i niezwykle pomocne jest również użycie skrzydeł, aby wskoczyć do tunelu powietrznego i przemierzyć Nowy Jork w mgnieniu oka. Ponieważ świat gry jest prawie dwa razy większy niż jego poprzednik, jest to również gorzko konieczne.

(Skrzydła są również idealne do latania nad szeroką East River)
(Skrzydła są również idealne do latania nad szeroką East River)

Szybka podróż jest również dostępna – ale dopiero po wykonaniu wystarczającej liczby zadań w wybranej dzielnicy. Wtedy można faktycznie szybko podróżować do każdego punktu w danej dzielnicy, a dzięki szybkiemu dyskowi twardemu PS5 SSD, płynnie i bez czasów ładowania. Ogólnie rzecz biorąc, prawie nigdy nie trzeba czekać na rozpoczęcie gry po jej uruchomieniu, co doprowadza i tak już bajeczną płynność gry do skrajności.

Astonishing: Miasto, które nigdy nie śpi

Jednak wspomniane tunele powietrzne mają też jedną wadę: muszę je oczywiście widzieć. Nowy Jork jest więc zawsze poprzecinany jasnymi smugami, co może nieco urazić purystów atmosfery. W końcu jasne pierścienie i kolory pojawiają się tylko wtedy, gdy również ich używasz lub skanujesz otoczenie – oczywiste prądy są jednak trudne do przeoczenia.

Ogólnie rzecz biorąc, Insomniac przywiązuje teraz dużą wagę do faktu, że możesz już zobaczyć wszystkie działania i możliwości zbierania podczas huśtania się, zamiast przyklejać oczy do mapy. Z jednej strony pomaga to w orientacji, zwłaszcza że nie ma już paskudnych wież radiowych, które w poprzedniku wydawały się malować liczbami zgodnie z formułą Ubisoft.

(Wszystkie reklamy nie zawsze są tak natrętne jak tutaj, ale wystarczająco często, by przeszkadzały).
(Wszystkie reklamy nie zawsze są tak natrętne jak tutaj, ale wystarczająco często, by przeszkadzały).

Jednak świeci i miga za to gdziekolwiek się nie spojrzy. Nigdy nie jest to przytłaczające i zmniejsza się po odhaczeniu aktywności, ale w niektórych momentach czułem się bardzo gamifikowany między fioletowymi dachami, zielonymi światłami, pulsującymi kulami powietrza i wznoszącymi się wieżami piasku.

Same aktywności wahają się między ukradkowymi atrakcjami a wypełniaczami. Istnieje kilka mniejszych i większych zadań pobocznych, które opowiadają urocze historie i zapewniają naprawdę emocjonalne i ludzkie chwile. Na przykład, gdy Spidey szuka zaginionego dziadka, a następnie słucha, jak opowiada o miłości swojego życia. To jest DNA Spider-Mana na wskroś!

Imoniac wydłuża jednak czas zabawy kilkoma powtarzalnymi zadaniami, z których każde pojawia się odrobinę za często, jak na mój gust. Nie jest to w żaden sposób irytujące i, z wyjątkiem ostatnich misji pobocznych, zawsze z miłą niespodzianką fabularną.

Ale czasami musiałem się zastanawiać, czy chcę cały czas polować na Spider-Boty albo ile jeszcze klonów Sandmana jest do pokonania. Dwa lub trzy razy, w porządku. Ale sześć razy czy nawet więcej? Wolałbym zobaczyć trochę więcej mięsa zamiast rozciągniętego sosu, zwłaszcza że można to wszystko zrobić w około 30 godzin. W zasadzie blockbuster z otwartym światem i tak długim czasem rozgrywki powinien obejść się bez takich wypełniaczy.

Irytujące jest również zakończenie długiej misji pobocznej, która obraca się wokół grupy maniakalnych podpalaczy. Oczywiście nie zdradzę w tym momencie zakończenia, ale sugeruje ono ikonicznego złoczyńcę, ale nigdy się nie pojawia. Dlaczego? Cóż, ponieważ zadanie najprawdopodobniej prowadzi do DLC. Misja nadal jest fajna, ale po prostu nabiera smaku z tego powodu.

Ultimate: Coraz lepszy Spider-Man

Każdy, kto sumiennie wykonuje zadania poboczne, zbiera Spider-Boty lub otwiera skrzynie technologiczne, otrzyma punkty doświadczenia, a także żetony bohaterów lub części technologiczne. Te z kolei odblokowują mnóstwo kostiumów Spideya dla Milesa i Petera, które mogą mieć nawet różne kolory.

Wśród nich znajdują się kostiumy, których tak bardzo brakowało w poprzedniej części, takie jak strój Andrew Garfielda z Niesamowitego Spider-Mana 2 lub czarny kostium z trylogii Sama Raimiego. Niestety, bez tańca.

Miles ponownie otrzymuje nawet animowane kombinezony z filmów Spider-Verse, które faktycznie wpływają na jego ruchy. Tym razem jednak wszystko pozostaje czysto kosmetyczne; w przeciwieństwie do poprzedników, kombinezony nie odblokowują już żadnych nowych umiejętności.

Oddzielnie kupujesz nowe manewry ataku, gadżety lub po prostu więcej punktów zdrowia. Albo ulepszając swój kombinezon, albo inwestując w trzy drzewka talentów. Miles ulepsza swoje własne moce elektryczne, Peter swoje moce symbionta lub nogi maszyny, a ostatnie drzewko ulepsza obu bohaterów w postaci lokomocji lub prostych manewrów ataku.

Można nawet odblokowywać i ulepszać nowe gadżety. Jednak, jak wspomniano, jest ich tylko cztery. Niemniej jednak te małe narzędzia są zawsze warte zachodu w walce. Ogólnie rzecz biorąc, ulepszanie bohaterów jest przyjemne i zauważalne. Nie oczekuj jednak, że będziesz majstrować przy całkowicie indywidualnej kompilacji. Tak naprawdę nie można się zabić, a gra oferuje wystarczająco dużo punktów, aby ostatecznie odblokować wszystko.

Tak czy inaczej, jakakolwiek krytyka Spider-Mana 2 jest krytyką na ogromnie wysokim poziomie. Ta przygoda to jedna z najlepszych gier z otwartym światem tego roku. I to pomimo faktu, że po raz kolejny nie jest pionierem pod względem projektowania otwartego świata. Gra robi kilka rzeczy lepiej niż jej poprzedniczka, ale też nie wszystko, a nawet jest kilka szczegółów, które kiedyś mniej irytowały. Takich jak świat zaśmiecony ikonami, światłami i wyświetlaczami.

Ale gra po raz kolejny wie, jak całkowicie zamaskować takie słabości serdeczną historią i przede wszystkim wyrazistą rozgrywką. Kiedy pędzę przez Nowy Jork jako Miles lub Peter, po prostu dobrze się bawię. Kiedy powalam grupę złoczyńców skoncentrowaną mocą Spideya, całe moje ciało mrowi. A kiedy podążam za cudownie zainscenizowaną historią, serce mojego fana bije non-stop.

Cóż więc można powiedzieć poza: Spektakularny!

Editor”s verdict

Gdyby Baldur”s Gate 3 nie ukazało się w tym roku, uroczyście ogłosiłbym Spider-Mana 2 grą roku. Tak więc Przyjazny Pająk z Sąsiedztwa musi rozgościć się na drugim miejscu. Nie dajcie się jednak zwieść. W wielu innych latach gier, Spider-Man 2 byłby nieodwołalnie przyklejony do pierwszego miejsca. Mam przeczucie, że wielu z was czuje to samo. Przynajmniej jeśli nie pałacie całkowitą antypatią do superbohaterów, a tym bardziej jeśli łączy was coś ze Spider-Manem.

Ponieważ Spider-Man 2 nie jest grą o superbohaterach, która huśta tak rozbudowanym klubem fabularnym, że nawet koneserzy są zachwyceni. Ale sposób, w jaki Insomniac pozycjonuje swoje postacie i skupia się na ich relacjach, aby stworzyć historię, która jest fascynująca i przemyślana w każdym momencie, jest po prostu świadectwem doskonałego zrozumienia oryginału, a przede wszystkim faktu, że prawdziwi fani pokazują tutaj całą swoją pasję.

I nie tylko fabuła sprawia, że Spider-Man 2 jest tak euforycznie wspaniały. Całość jest również wspaniałą grą, a nic nie daje mi większej satysfakcji niż to, gdy fabuła i rozgrywka tak wspaniale się uzupełniają. Jaką frajdę sprawia mi wcielanie się w Petera polującego na przestępców z mocą symbionta! Czasami prawie czuję się trochę winny, gdy staje się jasne, jak gwałtownie ta istota wpływa na osobowość Petera. Wiem, że to złe… ale to takie przyjemne uczucie! Nawiasem mówiąc, tak właśnie czuję się w otwartym świecie. Wiem, że Spider-Man 2 nie przenosi tutaj gór. Ale mój Boże, nic z tego nie ma znaczenia, gdy przejdziesz przez Nowy Jork i rozkoszujesz się pełną gamą oferowanych bogactw.