Ci, którzy już spisali Stardew Valley na straty, nie mogli się bardziej mylić: Symulacja rolnictwa ma jeszcze kilka niespodzianek w zanadrzu w 2022 roku.
Powszechnie występująca w Kalifornii sekwoja przybrzeżna może wyrastać ponad 110 metrów w niebo – co czyni ją najwyższym gatunkiem drzewa na świecie. Ale potrzeba wielu setek, jeśli nie tysięcy lat, by osiągnęła te szalone rozmiary. Dlaczego ci to mówimy? Bo ten przykład wspaniale ilustruje, że cierpliwość się opłaca.
Co prawda Stardew Valley, symulacja rolnictwa od dewelopera Erica „Concerned Ape” Barone”a, może nie istnieje od wieków, ale to wciąż nie jest wiosenny kurczak. Tytuł inspirowany Harvest Moon został wydany jeszcze na początku 2016 roku – a mimo to dziesiątki tysięcy graczy wciąż wracają do Pelican Town każdego dnia.
Ale i tutaj cierpliwość się opłaciła: dzięki serii dużych aktualizacji zawartości, wersji o numerach od 1.1 do 1.5 oraz niezliczonym mniejszym łatkom, Stardew Valley jest obecnie lepsze niż kiedykolwiek. Ale o ile dokładnie lepiej? Tego dowiedzieliśmy się w naszym post-teście.
Table of Contents
Return to Stardew Valley
Wyrafinowana mechanika gry, kameralny klimat – to wszystko chwaliliśmy już w naszej oryginalnej recenzji z 2016 roku i to wszystko nadal jest największymi atutami Stardew Valley. W szczegółach jednak sporo się zmieniło: na szczególną uwagę zasługuje wprowadzony wraz z wersją 1.3 kooperacyjny tryb multiplayer dla łącznie do czterech graczy.
Gospodarz może otworzyć swój wynik z single-playera dla multiplayera, dla którego jednak trzeba najpierw wybudować odpowiednią ilość domów dla każdego z graczy. Alternatywnie można stworzyć zupełnie nowy świat multiplayer, w którym wtedy również bezpośrednio określisz liczbę miejsc noclegowych. Następnie inni gracze mogą dołączyć za pomocą kodu zaproszenia; nie ma więc przeglądarki serwerów ani matchmakingu.
W multiplayerze trzeba się dobrze koordynować – choćby dlatego, że wszyscy gracze mają tę samą torebkę. Chodzenie spać (a więc oszczędzanie) działa tylko wtedy, gdy wszyscy rolnicy są w łóżku w tym samym czasie. Tryb multiplayer oferuje wspaniałe opcje podziału pracy: Nie podobają ci się kopalnie? Nie ma problemu, to skoncentruj się na pracy w terenie, a pod ziemią niech zrobi to ktoś inny. Dzięki temu zawsze powstają bardzo miłe momenty, które generują poczucie wspólnoty wśród graczy – na przykład, gdy zebrana ekipa łowi ryby nad malowniczym jeziorem i wszyscy przeklinają minigrę wędkarską
Nowa warstwa farby dla farmy
Tryb multiplayer to także najlepszy powód, aby wypróbować niektóre z nowych map. Oprócz dobrze znanego standardowego gospodarstwa, istnieje teraz sześć innych opcji dla Twojej zagrody: koryto rzeki, las, szczyty górskie, pustkowie, zakątki i plaża. Te nie tylko wyglądają bardzo różnie, ale także niosą ze sobą indywidualne zalety i wady.
„Górskie szczyty” są tak kręte, że trudno znaleźć większe obszary upraw, ale surowce występują tu masowo. „Zakamarki” idealnie nadają się do trybu multiplayer, ponieważ tutaj każdy rolnik może nazwać swój własny, w dużej mierze oddzielny obszar. Bazując na nazwach map, Choć nie jest to w stu procentach doskonałe rozwiązanie, to bez wątpienia jest lepsze niż nic – i pomaga lepiej zrozumieć liczne rozmowy w grze.
Na przykład powinniście złożyć wizytę Emily i Shane”owi – od aktualizacji 1.1 ta dwójka dołączyła do grona kandydatów do małżeństwa. Od tego czasu jest dwunastu wieśniaków, z którymi można wejść w długotrwałe relacje.
The island is calling!
Oczywiście, są też zupełnie nowe questy i obszary. Po zebraniu wszystkich przedmiotów do domu kultury, rybak Willy zaprasza Cię do swojego domu. Tam możesz naprawić jego starą łódź, której użyje, aby zabrać cię na wyspę Ginger na południu.
To, co na początku wydaje się małą wyspą, szybko okazuje się być rozległym obszarem kompletnym z własną farmą z łóżkiem, skrzynią transportową i wszystkim. Atrakcją wyspy jest loch wulkaniczny z dziesięcioma piętrami. Nie może się równać z kopalnią na głównej wyspie, ale perspektywa rzadkich przedmiotów i fajny wygląd lawy sprawiają, że warto wybrać się na wycieczkę do przesiąkniętej wilgocią góry.
Warto też złożyć wizytę w legowisku tajemniczego Qi, którego możecie już znać z jego pustynnego kasyna. Szczególnie fajne: Jeśli nakarmisz papugi na wyspie orzechami włoskimi, odbudują one zniszczone mosty, zbudują kurort na plaży lub odblokują opcje szybkiej podróży. To naprawdę tworzy poczucie, że miałeś trwały wpływ na świat. Na koniec, na wyspie Ginger znajdziesz strusie jajo, które będziesz musiał umieścić w inkubatorze na kilka dni, aby wykluł się z niego wspaniały struś, który wzbogaci twoją farmę.
Na samej głównej wyspie również pojawiła się nowa zawartość, jak np. tablica ogłoszeń dla specjalnych zamówień. A jeśli to wciąż dla Ciebie za mało, możesz uzyskać dostęp do niezliczonych modów stworzonych przez społeczność. Chociaż nie są one bezpośrednio uwzględnione w ratingu, niewątpliwie przyczyniły się w decydujący sposób do długotrwałego sukcesu. Pięć bardzo pomocnych modów prezentujemy w poniższej galerii zdjęć.
Te mody ułatwią ci codzienne życie na roli
Jeśli twoja farma osiadła w rutynę, to jest to idealny czas, aby wypróbować kilka z niezliczonych modów dla Stardew Valley. (Nexusmods.com)to największe miejsce, gdzie można udać się po fanowskie modyfikacje, ale i tam potrzebne jest darmowe konto. Jednak przed instalacją jakichkolwiek modów lepiej zrobić kopię zapasową w Steamie.
API o nazwie „(SMAPI)” jest podstawowym wymogiem dla instalacji modów i powinno być zainstalowane jako pierwsze, również (Content Patcher)jest quasi niezbędny dla wielu fanowskich kreacji. Te pięć modów pomoże Ci w codziennej pracy:
Szczególną rekomendacją jest również (ogromny mod Expanded autorstwa FlashShiftera), który między innymi dodaje pięć nowych map oraz linię questów i romansów wokół czarodzieja. Oprócz tego jest więcej mikstur, ryb, a nawet utworów muzycznych.
Doświadczenie początkującego
Wszystkie te nowe funkcje brzmią świetnie w teorii, ale jak to gra w praktyce? Nawet jako nowicjusz w Stardew Valley, udało mi się w dużej mierze wejść w grę, nawet jeśli sama masa zawartości może być czasami nieco onieśmielająca.
Po wstępnej fazie zapoznania, Stardew Valley staje się niemal medytacyjnym doświadczeniem: budzenie się rano, uprawianie pól, sprzedawanie plonów, rozmowy z mieszkańcami wioski – wszystko to jest rozkosznie lekkie i idealne do odwrócenia uwagi po stresującym dniu w pracy.
Wreszcie, mody – które są przyjemnie łatwe do zainstalowania, nawet pomimo braku połączenia z Warsztatem Steam – zapewniają długotrwałą zabawę z grą. Z kolei tryb kooperacji płynnie wpisuje się w rozgrywkę i rozszerza Stardew Valley o wymiar społeczny wykraczający poza NPC.
What could be better?
Now some of you will have squinted in the direction of the rating and asked yourself: „Sounds great – why not a 90?”. Mimo całego entuzjazmu dla niewątpliwych zalet Stardew Valley, w post-testach przeszkadzało nam kilka drobiazgów. Na przykład fakt, że mapa pokazuje tylko przybliżoną pozycję twojej postaci. To sprawia, że nawigacja jest na początku nieco irytująca.
Największym mankamentem Stardew Valley jest jednak wciąż brak samouczka. Przykład: W kopalni można grabiami wykopać ziemię, która jest absolutnie niezbędna do zdobycia artefaktów do muzeum. Gra jednak nie wyjaśnia ci tego
Oczywiście, nie jest to w żadnym wypadku wielki problem, w końcu internet pełen jest poradników i wskazówek dotyczących gry – szczególnie polecana jest w tym względzie (Stardew-Valley-Wiki)strona. Mimo wszystko lepiej byłoby, gdyby gracze nie musieli sięgać do zewnętrznych źródeł.
Nie powinniśmy jednak spodziewać się tak poważnych zmian w Stardew Valley. W planach jest jeszcze wersja 1.6, która powinna głównie ułatwić życie modderom, ale wszystko po niej jest zapisane w gwiazdach. Eric Barone pracuje już nad kolejną grą Haunted Chocolatier – może tam będzie więcej miejsca na instrukcje i takie tam.
Do czasu, gdy wreszcie dane nam będzie wślizgnąć się w rolę producenta czekolady, przez jakiś czas cieszymy się spokojnym życiem na naszej farmie w Gwiezdnej Dolinie. Brakujące tutoriale czy nie.
Editor”s verdict
Nawet jako dziennikarz zajmujący się grami nie jest się całkowicie odpornym na uprzedzenia, bo początkowo naiwnie uśmiechałem się do Stardew Valley: „Gra farmerska z pikselowym wyglądem i mechaniką randkową? Jestem pewien, że to wszystko jest w porządku, ale to wszystko”. Wiele godzin gry później, nadal się uśmiecham, ale tym razem z innych powodów: Stardew Valley jest świetne! A po intensywnym czytaniu patch notes i rozmowie z kolegą Danim, mogę też odtworzyć, jak bardzo Stardew Valley stało się lepsze od czasu premiery. Nowe obszary, dodatkowe wyzwania end-game, tryb co-op i wiele więcej – jestem zachwycony!
Z drugiej strony zauważyłem kilka negatywnych aspektów gry. Wprowadzenie do Stardew Valley jest stosunkowo słabe, a niektóre mechaniki są tylko niedostatecznie wyjaśnione. Do tego dochodzi kilka zupełnie subiektywnych punktów krytyki, np. uważam, że questów kolekcjonerskich w domu kultury jest trochę za dużo. Same w sobie nie są to wielkie problemy, ale ich ogólny efekt sprawia, że Stardew Valley nie otrzymuje oceny w najwyższych rejonach.