Jeśli reżyser Matthew Vaughn dopnie swego, Argylle doczeka się co najmniej dwóch kontynuacji. Jeden z sequeli ma być w całości skupiony wokół superszpiega Henry’ego Cavilla
Po Supermanie i Wiedźminie, Henry Cavill ma już na swoim koncie kolejne duże role: Ale podczas gdyHighlanderiWarhammer 40Ksą jeszcze kilka lat,2 lutego 2024Pierwszy jest Argylle.
Agentowa komedia sensacyjna od reżysera Matthew Vaughnaobraca się wokół odnoszącej sukcesy autorki Elly Conway (Bryce Dallas Howard). Jej książki o superszpiegu Argylle’u (Henry Cavill) w ciekawy sposób przewidują przyszłość. I tu do gry wkracza prawdziwy agent Aiden (Sam Rockwell), wciągając Elly w globalny spisek:
Poznaj konkretnego Argylle’a (w którym Henry Cavillpopisuje się prawdziwie absurdalną fryzurąw oficjalnym zwiastunie filmu:
Argylle 2 skupi się na Henrym Cavillu
Z ogromnym budżetem 200 milionów dolarówArgylle musi przynieść dużo pieniędzy na swoją kinową premierę 2 lutego 2024 roku. Reżyser Matthew Vaughn (Kick-Ass, X-Men: Pierwsza klasa, Kingsman) ma już wielkie plany na przyszłość serii – jak ujawnia w wywiadzie dla TotalFilm (viaGamesRadar).
Jeśli postawi na swoim, Argylle otrzyma co najmniej dwie kontynuacje: Podczas gdy pierwszy film będzie kręcił się wokół autorki Elly Conway, drugi będzie w całości poświęcony fikcyjnemu szpiegowi Argylle. Vaughn nie chce zdradzić, na czym skupi się trzecia część ze względu na spoilery.
Czyni to z Argylle ambitną franczyzę filmową jeszcze przed oficjalną premierą kinową, podczas gdy bezpośrednia powieść nie została jeszcze nawet opublikowana. W rzeczywistości pierwszy film dotyczy czwartej części serii, podczas gdy drugi film będzie poświęcony pierwszej książce. Zdecydowanie mylące, ale całkiem pasujące: w końcu cała historia Argyle’a również rozgrywa się gdzieś na kilku meta-poziomach.
Czy Argylle otrzyma przyszłość, o której myśli reżyser Matthew Vaughn, okaże się dopiero po premierze filmu 2 lutego 2024 roku. Oprócz Bryce Dallas Howard, Sama Rockwella i Henry’ego Cavilla, na pokładzie są również John Cena, Samuel L. Jackson, Dua Lipa, Sofia Boutella i Bryan Cranston.
Jakie są Twoje nadzieje i oczekiwania wobec Argyll od reżysera Matthew Vaughna? Jak bardzo podoba Ci się zwiastun filmu i czy jesteś zainteresowany pójściem do kina? Czy będziesz nadal oglądać Wiedźmina bez Henry’ego Cavilla w roli Geralta, czy też skończyłeś z serialem Netflix? Dajcie znać w komentarzach!