Valorant jest tutaj! To jest to, co kryje się za Reyna, Ignition and Ascent.

0
531

VALORANT jest w końcu tutaj! Od 2 czerwca o godzinie 7 rano Riot Games Shooter VALORANT oficjalnie rozpoczął swój pierwszy sezon.
VALORANT jest w końcu tutaj! Zgodnie z planem, serwery zostały uruchomione online, przynajmniej w większości regionów.

Po tym, jak pierwsze serwery w Korei, Japonii i większości krajów azjatyckiego Pacyfiku zostały uruchomione wkrótce po północy, kraje europejskie, między innymi, mogły cieszyć się o 7 rano.

Pierwszy sezon nie tylko zyskuje nową nazwę, a mianowicie „Zapłon”, ale również nowego agenta.

Agentin Reyna w Valorant Patch 1.0Przed uruchomieniem Valorant ogłoszono już, że gra otrzyma nowe skórki, nowe mapy i nowych agentów.

Nowy agent to pojedynek o nazwie „Reyna”. Jeszcze przed startem ogłoszono jej zdolności.

Oprócz nowego agenta, wprowadzona zostanie również nowa mapa. „Ascent” to mapa z dużą częścią środkową do dużych walk z dostępem do obu miejsc kolcowych. Według Riot Games, mapa powinna pojawiać się na początku częściej niż dwie pozostałe mapy, które znasz już z fazy beta.

Nowa beta z „Spike-Rush
W pełnej wersji odbywa się jednak nowa faza beta. Nowy tryb gry „Spike Rush” trafia do gry i przynosi powiew świeżego powietrza. Tu chodzi o to, żeby być pierwszym, który zabezpieczy skok.

Podczas gdy ten tryb na pewno otrzyma jeszcze jedną lub dwie poprawki błędów, wiele błędów w grze zostało już usuniętych.

Rejestracja trafień została ustalona
Często wyraźne trafienia nie były rejestrowane jako takie przez grę. Ta dokładność została teraz poprawiona. Stałe problemy z równowagą pomiędzy agentami.

Sage i Raze byli zbyt silni i zostali odpowiednio wygenerowani. Umiejętności Jetta i Pheonixa dostały bufon.