Wilkołaki prawie stały się słodkie zamiast straszne w Skyrim

0
545

Podczas prac nad Skyrim, wilkołaki miały być początkowo tylko ludźmi z psimi głowami. Wyjaśniamy, co się za tym kryje w naszym artykule

Jeśli kiedykolwiek przedzierałeś się przez skraj Nieba, prawdopodobnie miałeś nieprzyjemne spotkanie z wilkołakiem. Przerażające potwory nie są łatwymi przeciwnikami i na początku zjedzą cię na śniadanie. Na szczęście, bo za (wilkołaczą) sierść, paskudne potwory stałyby się milutkimi pieskami na kolanach.

Według byłego twórcy postaci w Skyrim, Dennisa Mejillonesa, wilkołaki miały początkowo wyglądać jak ludzie z głową psa lub wilka. Ale ponieważ wilkołaki miały przerażać wszystkich dookoła i dawać nam, graczom, pewne poczucie mocy, Mejillones nie był zachwycony oryginalnym projektem, więc rzucił go w kąt. Tak strasznie słodkie stało się po prostu strasznie.

A real monster in development too

Wiesz, jaki będzie efekt końcowy rozwoju wilkołaka. Ale droga do celu była równie potworna jak bramka, dlatego koledzy Mejillone nie skakali z radości. Z drugiej strony, deweloper otrzymał wsparcie od reżysera gry, Todda Howarda, który był tak zachwycony nowym pomysłem na wilkołaka, że nalegał na implementację potwora w ten sposób.

Ale to, że szef mówi, że to zrobimy, nie ułatwia pracy, która się za tym kryje. Na przykład, duża prędkość wilkołaka oznaczała, że nowe obszary świata nie mogły być ładowane wystarczająco szybko. Twórcy uciekli się więc do sztuczki i zmienili ustawienia aparatu podczas sprintu. Graczom wydaje się, że jako wilkołak biegają jeszcze szybciej niż w rzeczywistości. Jednocześnie wilkołaki wciąż niemal osiągają prędkość koni ze Skyrima – sprytne!

Więcej ekscytujących informacji w dokumencie o Skyrim

Przy okazji, historia wilkołaka Dennisa Mejillonesa jest częścią dokumentu o Skyrimie autorstwa byłych deweloperów, który artysta postaci Jonah Lobe opublikował na YouTube. Każdy, kto choć trochę interesuje się tworzeniem gier i jest fanem Skyrima powinien koniecznie obejrzeć ten filmik:

Praktyczne: Wideo jest wygodnie podzielone na sekcje, więc możesz również wybrać konkretne rozdziały, które Cię interesują. Twórcy opowiadają też między innymi o pracy nad zwierzętami w Skyrimie, animacjach postaci i o tym, jak pszczoły sabotowały intro gry. Jeśli to ostatnie brzmi znajomo, to pewnie dlatego, że już kiedyś opisywaliśmy tę zabawną historię:

Co sądzisz o oryginalnym projekcie wilkołaka? Czy wolałbyś ludzi o wilczych głowach od tych paskudnych bestii, które teraz czekają na ciebie w Obręczy Niebios? Czy sam zamieniłeś się w wilkołaka (w Skyrim)?