Nadszedł nowy znak życia od Witchfire. W obszernym Q&A twórcy informują o premierze, rozgrywce, co-opie i nie tylko.
Minęły ponad dwa lata od ostatniego istotnego znaku życia od Witchfire. Już wtedy twórcy The Astronauts (The Vanishing of Ethan Carter) pokazali świeży gameplay z szybkiej strzelanki, zanim zapadła cisza radiowa.
Teraz pojawiły się nowe informacje: W zdumiewająco wyczerpującym i jednocześnie niezwykle zabawnym Q&A, Witchfire został pokazany w obecnym stanie – i to powinno zaostrzyć apetyt fanów strzelanek na więcej.
Zanim jednak zapoznamy się z licznymi nowymi szczegółami, warto najpierw wprowadzić się w odpowiedni nastrój za sprawą zwiastuna, który ukazał się jeszcze w 2017 roku. Mimo swojego wieku, nadal daje dobre wrażenie tego, jak szybkie ma być Witchfire.
Strzelanka z elementami Roguelite
Do tej pory Witchfire prezentował się jako czystej krwi first-person shooter. Nadal tak jest, ale jak ujawnia Q&A, gra będzie miała również elementy Roguelite. Nie oznacza to jednak poziomów generowanych proceduralnie czy permadeath. Raczej odnosi się do tego, jak potoczy się kara gracza za śmierć.
Ci, którzy obawiają się, że w przypadku porażki stracą cały wypracowany postęp, mogą odetchnąć z ulgą. Deweloperzy podkreślają bowiem -lite w Roguelite i zapewniają, że nie będziecie musieli spodziewać się żadnych drakońskich środków. Z dużym prawdopodobieństwem będziesz mógł zachować odblokowane ulepszenia. Konkretne szczegóły dotyczące skutków śmierci Twojej postaci nie są jednak podane.
Więcej informacji z nowego Q&A
Przejdźmy do dalszych informacji jakie można znaleźć w (nowym wpisie na blogu). Liczni fani zadawali pytania, na niektóre z nich twórcy gry udzielili bardzo zabawnych odpowiedzi. Ponieważ nowości jest sporo, wymieniamy je dla Was w poniższym zestawieniu:
General
- Release i Early Access: Faza Early Access ma się rozpocząć w czwartym kwartale 2022 roku. Ostateczne wydanie nie zostało jeszcze ustalone, ale powinno nastąpić najwcześniej w 2023 roku. Decyzja o fazie wczesnego dostępu ma sens, ponieważ Witchfire skupia się na płynnej pętli rozgrywki Roguelite. Tym ważniejsze jest zbieranie opinii od graczy, którzy grali już w takie tytuły jak Hades czy Dead Cells.
- NFTs i Metaverse: Dwa najbardziej kontrowersyjne tematy w branży gier są również omawiane. Witchfire nie będzie miał nic wspólnego z NFT czy Metaverse
Gameplay
- Koop: Teraz zła wiadomość dla niektórych ludzi. W grze Witchfire najprawdopodobniej nie będzie trybu kooperacji. Wysiłek jest obecnie zbyt duży, ale trzymają stopę w drzwiach, pisząc z myślą o czasie po premierze: Nigdy nie mów nigdy!
- Inwentaryzacja: Jeśli lubisz gromadzić różnego rodzaju graty i nie możesz się z niczym rozstać, możesz się cieszyć. Twój ekwipunek nie będzie ograniczony – z wyjątkami, takimi jak sprzęt, który stworzyłeś.
- Broń i ulepszenia: Nie wiadomo jeszcze, ile broni będziesz mógł użyć przeciwko potworom. Według twórców gry, powinno być ich jednak zdecydowanie więcej niż pięć. Aby zapewnić sobie długotrwałą zabawę ze strzelaniem, możesz również wyposażyć swoją broń w ulepszenia. To samo dotyczy twoich zaklęć.
- Graj z żywiołami: Gracze powinni mieć możliwość eksperymentowania z różnymi siłami natury w ramach zaklęć. Woda + prąd? Śmiertelna kombinacja. A co robisz, gdy przeciwnik jest zamrożony na lodzie? Strzelaj do nich z ciężkiej broni, oczywiście.
- Ile smalcu kryje się za fasadą? Każdy, kto spojrzy na dotychczasowe materiały filmowe, może dojść do wniosku, że Witchfire będzie grą, w której nie ma mowy o ciągłym strzelaniu. Jednak pomimo szybkiej rozgrywki w strzelance, powinieneś oczekiwać również wciągającej fabuły i wiarygodnego świata, który powinien wciągnąć cię głębiej w akcję poza strzelaniną.
- Dark Souls czy Doom? Jeśli chodzi o poziom trudności, zainteresowani powinni raczej pomyśleć o jednej z popularnych gier Soulsborne. Same umiejętności nie gwarantują sukcesu, trzeba również działać z rozmysłem, aby się rozwijać.
- Playtime: Użytkownik chciałby wiedzieć, czy gra ma długość co najmniej 500 godzin. Jeśli nie, nie kupiłby go. Odpowiedź twórców: Każda gra oferuje czas rozgrywki 500 godzin, jeśli posiada przycisk pauzy. Tym samym obie strony nawiązują oczywiście do dyskusji, jaką niedawno wywołał Dyling Light 2, na temat rozległego zakresu
Technique
- Bez przymusu online: Witchfire będzie grywalny całkowicie offline. W dzisiejszych czasach warto o tym wspomnieć
- Unreal Engine 5, Raytracing i DLSS: Ponieważ Witchfire bazuje na Unreal Engine 4, stosunkowo łatwo byłoby zaimplementować funkcje DLSS i RTX firmy Nvidia. Obecnie jednak tak nie jest. Nie ma też planów przejścia na silnik Unreal Engine 5, który na papierze jest nowocześniejszy.
- 21:9 support: Posiadacze monitorów Ultrawide mogą oczekiwać pełnego wsparcia dla HUD i innych elementów ekranu.
Czy jesteś gotowy na Witchfire i jego szybką rozgrywkę? A może nadal jesteś sceptycznie nastawiony do tego, czy za ładną fasadą kryje się wystarczająca głębia gry, by utrzymać Cię przyklejonego do ekranu przez długi czas? Zapraszamy do napisania nam swojej opinii w komentarzach!