World of Anterra obiecuje wszystko, czego fani gier fabularnych mogą sobie życzyć

0
584

Wydawnictwo indie projekt World of Anterra ma w planach wiele: Ogromny otwarty świat, za którym stoi ekscytująca historia, zabawny system walki i ogromna swoboda rozgrywki. Najpierw jednak kampania na Kickstarterze musi zakończyć się sukcesem.

„Skyrim w pikselowej grafice” – tak obiecują twórcy World of Anterra. Projekt na Kickstarterze chce uczyć się od najlepszych jak Elder Scrolls, Ultima i inne ikony gier fabularnych, ale jednocześnie wnieść na pokład wystarczająco dużo własnych innowacyjnych pomysłów. Przyjrzymy się bliżej, jak dokładnie ma to działać.

Ale zanim to nastąpi, możecie przekonać się sami i obejrzeć poniższy zwiastun:

Tak powinno się grać w World of Anterra

Świat gier

W World of Anterra będziecie mogli odkrywać wyspy, kraje i kontynenty. Nie będzie ograniczeń poziomu dla niektórych obszarów lub miejsc, które są dostępne tylko po pewnym punkcie historii.

Ale jeśli chcesz się dostać z punktu A do punktu B, nie musisz iść długą drogą. Możesz po prostu zmniejszyć widok szczegółowy i poruszać się po mapie poglądowej. W ten sposób możesz poruszać się znacznie szybciej, ale oczywiście omijają cię wszystkie łupy i możliwe przygody po drodze. Można też teoretycznie zwiedzić cały świat w widoku szczegółowym.

Historia

Cokolwiek obierzesz, historia powinna umieć się do tego dostosować, a więc być opowiedziana nieliniowo. Daje to jeszcze większą swobodę, ale może też doprowadzić do tego, że całkowicie stracisz z oczu właściwą główną historię – jak to miało miejsce w przypadku wielu osób w Skyrim.

Dialogi zapewne też będą zupełnie inne od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Z każdym NPC będzie można prowadzić rozmowy, którymi samemu będzie można sterować w określonych kierunkach. Raz po raz będą Ci zadawane pytania, które możesz sam skompilować z puli słów i liter. Jesteśmy zdecydowanie ciekawi, jak to się ostatecznie rozegra.

(Dialogi w World of Anterra, które prowadzisz za pomocą poszczególnych liter i słów, to zdecydowanie coś nowego!)
(Dialogi w World of Anterra, które prowadzisz za pomocą poszczególnych liter i słów, to zdecydowanie coś nowego!)

Historia nie jest opowiadana przez powieściowe ściany tekstu, ale także przez świat gry i rozmowy mieszkańców. To magiczny świat, który kształtują pytania religijne i filozoficzne. Można stworzyć własną postać, więc nie będzie stałej postaci jak w Wiedźminie.

Rozgrywka

System walki na pierwszy rzut oka wygląda bardzo niespektakularnie. Bijesz przeciwnika za pomocą przycisku, aż do jego śmierci. Jednak im więcej ataków i zaklęć się nauczysz, tym bardziej ekscytujące się to staje. Na przykład to, jak się ustawisz, może również stanowić różnicę między zwycięstwem a porażką.

To, czy chcesz walczyć z gigantycznymi potworami, polować na wróżki czy zwiedzać świat statkiem, zależy tylko od Ciebie. Przy okazji można też zagrać w to wszystko w co-opie. Skupiono się jednak na doświadczeniu dla jednego gracza.

Co jeszcze jest ważne?

Gra jestwciąż w trakcie (Kickstarterowej kampanii)Ich cel w postaci niespełna 100 tysięcy euro nie został jeszcze osiągnięty. Jednak w chwili, gdy ten artykuł wchodzi na rynek, deweloperzy są już na dobrej drodze z ponad 66.000 euro. Wszak akcja trwa do 23 września.

Jeśli kampania zakończy się sukcesem, World of Anterra powinno ukazać się w 2023 roku.Studio deweloperskie 81monkeys pracuje nad tytułem od trzech lat. Nawiasem mówiąc, World of Anterra będzie grywalne w języku niemieckim, a także w wielu innych językach i zostanie wydane na wszystkich głównych konsolach oraz na PC.

Wniosek redaktora

World of Anterra może być właśnie taką indie perełką, której od jakiegoś czasu znów szukam. Ale nacisk kładzie się na to, że można. Nowy system dialogów brzmi zupełnie ekscytująco, ale w ostatecznej rozgrywce może szybko stać się zbyt męczący i nużący. System walki może dać dużo frajdy ze wszystkimi czarami i zdolnościami, ale oby nie był zbyt mało wymagający na początku. A opowiadanie mogłoby mnie podniecić całą swobodą, ale może szybko mnie straci luźną fabułą.

Rozumiesz: mógłby, mógłby i jeszcze raz mógłby. World of Anterra brzmi na papierze jak moje marzenie o pikselowej grze fabularnej, ale trzeba uważać, żeby nie zgubić się w ambitnych pomysłach. Miejmy jednak nadzieję, że kampania na Kickstarterze zakończy się sukcesem, dzięki czemu będę mógł się o tym przekonać!

Deweloperzy, nawiasem mówiąc, również mają kilkuletnie doświadczenie w grach wideo, pracując przy takich tytułach jak Hearthstone czy indie hit Outer Wilds. Zespół istnieje od ponad czterech lat.

Uważacie, że World of Anterra ma potencjał, by być naprawdę dobrą grą fabularną, czy nadal jesteście sceptyczni? Zapraszamy do pisania do nas w komentarzach!