Mała rekomendacja od redakcji: Kanał YouTube, na którym nawet profesjonaliści od gier fabularnych mogą odkryć nowe gry
Znam cholernie dużo gier wideo. Serio – nie potrafię odróżnić Golfa od Audi na drodze, offside tłumaczą mi od nowa przy każdym stoliku dla stałych bywalców, ale gry? Tam jestem w swoim żywiole. A to sprawia, że tym chętniej przeszukuję bezkres YouTube w poszukiwaniu kanałów, które otwierają przede mną nowe światy. Jeden z takich kanałów nazywa się Basement Brothers – iobskur
nawet się tu nie zbliża.
Za Basement Brothers stoi trzech kumpli, którzy połączyli siły, by prezentować naprawdę mało znane gry z lat 80. i 90. Kandydaci tacy jak Xak: The Tower of Gazzel, Farland Story czy Sword Dancer, czyli mieszanka klasycznej gry fabularnej i … Gra walki à la Street Fighter 2:
Czyli wszystkie gry, o których nigdy w życiu nie słyszałem. I to nie przypadek, bo Basement Brothers skupia się na bardzo wyspecjalizowanym sprzęcie
Sprzęt, który nigdy nie istniał w tym kraju
Na przykładThe PC-98iPC-88, czyli japońskie komputery domowe, które pojawiły się w czasach, gdy japoński rynek PC był wciąż bardzo oddzielony od reszty świata. W rezultacie maszyny te działały z własnym systemem operacyjnym, własną architekturą i, w większości, własnymi grami, które nigdy nie trafiły na Zachód.
Na Basement Brothers rzadko znajdziesz gry fabularne, które możesz wypróbować samemu, ale znajdziesz fascynujący wgląd w społeczność daleką od naszego rynku gier. Nawiasem mówiąc, strona nie ogranicza się do gier fabularnych, na przykład można znaleźć również mało znane gry fabularne, takie jak – chwila, muszę to napisać – Dead of the Brain:
Jak już mówiłem: mała wskazówka ode mnie, jeśli tak jak ja lubicie grzebać w naprawdę ciemnych zakamarkach i szufladach świata gier i szukacie nowej pożywki. Jeśli nie, to i tak dzięki za przeczytanie.