Wraz z DRX, Kim „Deft” Hyuk-kyu został niedawno mistrzem świata w League of Legends. Mimo uporczywych plotek o możliwym zakończeniu kariery, teraz przeniósł się do ligowych rywali DAMWON KIA.
Podczas Worldsów często mówiło się o „Defts last dance”. Oznaczało to koniec kariery profesjonalnego gracza, którego można by niemalże określić mianem dziadka z League of Legends. Kim „Deft” Hyuk-kyu od ponad dziesięciu lat aktywnie działa w popularnym tytule MOBA firmy Riot. Początkowo grał z MVP Blue i Samsungiem, następnie przeniósł się do Chin na nieco ponad dwa lata w LPL i EDward Gaming. Do czasu triumfu w Mistrzostwach Świata kilka tygodni temu, to właśnie czas z ewentualnym Mistrzem Świata EDG był najbardziej udany dlaDeft
Po dwóch kolejnych latach z KT Rolster i związanym z tym powrotem do Korei Południowej, jeszcze kilka godzin temu było poza DRX, znanym wcześniej jako Kingzone DragonX (do października 2019), a później DragonX (do listopada 2020). Od tego czasu AD Carry powodował spustoszenie na Bot Lane, by w końcu ukoronować swoją ponad dziesięcioletnią karierę tytułem mistrza świata. Idealne zakończenie udanej kariery zawodowej, ale najwyraźniej zwycięstwo w League of Legends World Championship zapewniło dodatkowy zastrzyk motywacji, więc wczesna emerytura będzie musiała najwyraźniej jeszcze trochę poczekać.
Dziękuję, Deft. pic.twitter.com/dtjt3sz3RD
– Mistrzowie Świata 2022 DRX (@DRXGlobal) 23 listopada 2022
Ale zamiast kontynuować rywalizację dla DRX i pracować nad ewentualną obroną tytułu, nowo koronowany mistrz świata przechodzi do byłego mistrza świata: DAMWON KIA. Za pośrednictwem tweeta mistrz świata z 2020 roku ogłosił zmianę, a wkrótce potem pojawiło się oficjalne oświadczenie DRX. „Dziękujemy DRXDeft za podejmowanie wyzwań z niezachwianym sercem. Dzięki Wam mogliśmy w tym roku zaświecić pod szyldem DRX!”. Nowy kontrakt obowiązuje do listopada 2023 roku.
Oba DRX i DAMWON KIA spotkają się ponownie w koreańskim LCK w 2023 roku w ramach wiosennego splitu.