League of Legends i VALORANT dostępne są w Xbox Game Pass. Microsoft oddaje wszystkich mistrzów i agentów w systemie abonamentowym. To pokazuje, ile czasu oszczędzasz, nie musząc niczego odblokowywać.
Ci, którzy nie mają ochoty na żmudne zdobywanie każdego mistrza w League of Legends, mogą pójść na skróty dzięki Xbox Game Pass i uzyskać bezpośredni dostęp do nich wszystkich. Deweloper Riot Games, wraz z Microsoftem, odblokował promocję w poniedziałek. Te bonusy dotyczą również gier VALORANT, Teamfight Tactics (TFT), a także Legends of Runeterra.
Według Riot Games użytkownicy zaoszczędzą sobie tysiące godzin, które zajęłoby im skompletowanie czempionów i innych postaci. Game Pass podaje, że zdobycie wszystkich ze 162 dostępnych do tej pory czempionów zajęłoby prawie 2500 godzin w LoL-u. Ostatni raz Toplaner K”Sante pojawił się w listopadzie.
Specyfikacja „Main Story” z 1,016 godzinami jest natomiast zagadką. W League of Legends istnieje historia (lore), ale nie jest ona opowiadana w trakcie gry, jak to ma miejsce np. w kampaniach. Dlatego też liczbę tę należy traktować z ostrożnością. Niemniej jednak bezspornym jest, że dzięki natychmiastowemu odblokowaniu można zaoszczędzić kilka miesięcy, a nawet lat. Alternatywnie można zakupić pojedynczych mistrzów.
TheUnlock jest tutaj! Połączyliśmy siły z XboxGamePass, aby podnieść poziom twoich doświadczeń we wszystkich naszych tytułach dzięki w pełni odblokowanym składom agentów i mistrzów, ponad 100 Małym Legendom, zwiększeniu liczby punktów XP i nie tylko.
Dowiedz się, jak połączyć swoje konto tutaj: https://t.co/DHPbP8aTN6 pic.twitter.com/lq1aM0l5ZK
– Riot Games (@riotgames) 12 grudnia 2022
Wraz z pierwszoosobową strzelanką VALORANT wszyscy 20 agenci są dostępni na żądanie. Łącznie w kategorii „Wszystkie style” do zapisania jest tutaj 37 godzin, natomiast w Legends of Runeterra nawet 89. Cyfrowa gra karciana, w której za darmo odblokowuje się Foundations Set, ma podobno zająć 750 godzin.
W TFT, podobnie jak w VALORANT, liczba godzin jest ograniczona. Według Xbox Game Pass, zajęłoby to 19 godzin dla All Styles i 35 godzin dla „Main + Extras”. Dla graczy ważniejsze jest jednak to, że Małe Legendy są dostępne.
Tylko dopóki subskrypcja XboX Game Pass jest aktywna, darmowe postacie i zawartość z nią związana pozostaną.
-
League of Legends (PC)
-
League of Legends: Wild Rift (Mobile)
-
Legends of Runeterra (PC & Mobile)
-
Teamfight Tactics (PC & Mobile)
-
VALORANT (PC)
artykuł z dnia 13 czerwca 2022 roku
Riot Games iXbox wspólnie ogłosili w niedzielęże najpopularniejsze tytuły studia deweloperskiego będą wkrótce dostępne w Game Pass. Dodatkowo posiadacze przepustki otrzymają za jednym zamachem wszystkich mistrzów wLeague of Legendsi agentów w VALORANT.
Dzięki tej fuzji łączy się ogromna społeczność graczy. Członkowie Game Pass będą mieli pełny dostęp do LoL, League of Legends: Wild Rift, Legends of Runeterra, Teamfight Tactics i VALORANT. To powinno być dostępne w Game Pass już zimą 2022 roku. Dokładnej daty na chwilę obecną wciąż brak.
Dzięki Game Passowi posiadacze miesięcznego abonamentu będą mieli natychmiastowy dostęp do wszystkich 160 bohaterów w League of Legends, a także 18 agentów w strzelance od Riot Games, bez konieczności ich wcześniejszego odblokowywania. Oszczędzi to tym graczom tej żmudnej pracy. Wcześniej można było od razu odblokować poszczególne postacie za prawdziwe pieniądze. Od zimy dostępne będą wszystkie naraz, o ile opłacona zostanie usługa Xbox Game Pass.
Game Pass 🤝 Riot Games
Podnosimy poziom doświadczenia wszystkich członków programu Game Pass dzięki legendarnym grom na PC i urządzenia mobilne | XboxBethesda @LeagueofLegends & @WildRift – Wszyscy Mistrzowie ✅@PlayVALORANT – Wszyscy Agenci ✅@TFT – Wybierz Małe Legendy ✅@PlayRuneterra– Zestaw Fundamentów ✅ pic. twitter.com/vodVBoxuGg
– Xbox Game Pass (@XboxGamePass) 12 czerwca 2022
To również musi być zachowane, aby zachować pełny dostęp do wszystkich mistrzów. Jeśli subskrypcja Game Pass zostanie anulowana lub wygaśnie, postacie zostaną ponownie zablokowane. Tylko agenci i mistrzowie, którzy zostali dodatkowo zakupieni lub odblokowani, pozostaną wtedy dostępni. Wydaje się więc, że to partnerstwo jest równoznaczne z systemem pay-to-play, w którym gracze stale potrzebują abonamentu.