Walka z toksycznością – Faker i T1 zgłaszają fanów LoL-a za nienawistne komentarze

0
656

Społeczność graczy może być dość toksyczna. Gwiazda League of Legends, Lee 'Faker’ Sang-hyeok, wraz ze swoim orga T1.

podejmuje teraz kroki prawne przeciwko nienawistnym komentarzom.

Już w 2020 roku CEO T1 wyraźnie wypowiedział się w imieniu organizacji przeciwko nienawistnym komentarzom i agitacji w internecie. Jednak raz po raz celem ataków nienawiści staje się zwłaszcza supergwiazda League of Legends – „Faker”. Teraz zarówno zawodowiec, jak i organizacja uciekają się do ostrzejszych środków wobec toksycznych fanów.

19 lipca zespół prawny Fakera rozpoczął kilka spraw karnych przeciwko osobom, które wielokrotnie rozpowszechniały brutalne groźby i nienawistne komentarze.

Co się stało?

Organizacja coraz częściej apelowała o zaprzestanie tych toksycznych zachowań. Sytuacja nie uległa jednak poprawie i T1 poczuł się zmuszony do podjęcia działań przeciwko sprawcom.

W oficjalnym oświadczeniu działu prawnego czytamy, że według InvenGlobal była to mniejsza grupa, która wysyłała powtarzające się i coraz bardziej złe komentarze do gracza numer 1 – Fakera. Rzecznicy nie chcą jednak podać dokładnych danych dotyczących liczby wszczętych postępowań. Nie ujawniają też żadnych informacji o treści wiadomości, gdyż mogłoby to ujawnić zbyt wiele o tożsamości oskarżonych.

Jakie konsekwencje może mieć postępowanie?

Jeśli sąd orzeknie na korzyść Fakera, sprawcy mogą spodziewać się grzywny w wysokości od równowartości 750 do 1500 euro. Jednak w pojedynczych poważniejszych przypadkach, jak powiedział departament prawny, wyrok może doprowadzić nawet do pozbawienia wolności.

W odpowiedzi na zapowiedź postępowania karnego, grupa antyfakerska wysłała już do Orgi przeprosiny. Nie wiadomo, jakie będą dalsze działania w tej konkretnej sprawie.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to duży krok dla organizacji esportowej, aby podjąć działania prawne przeciwko takim zachowaniom. W sieci, a zwłaszcza w sektorze gier, toksyczne zachowania są niemal normą. Ale właśnie z tym Faker i T1 chcą walczyć swoją inicjatywą. T1 chce nadal chronić swoich graczy, a także społeczność i ustanowić „zdrową kulturę Esports”.