Overwatch League MVP Sinatraa przełącza się na Valorant

0
501

Dotychczasowy najlepszy zawodnik Overwatch Jay „Sinatraa” Won opuszcza swoją drużynę, aby zostać WALORANTEM. Początkowa mama stopniowo staje się rzeczywistością.

Wczoraj wieczorem, 28.04, Drużyna San Francisco Shock ogłosiła, że Sinatraa wyjeżdża. Drużyna wygrała Overwatch League w 2019 roku, Sinatraa została MVP tej imprezy.

Ogłoszenie to było dla kibiców zawodnika równie małym zaskoczeniem, ponieważ już wcześniej zapowiedział on duże zmiany w swoim nurcie i miał nadzieję na wsparcie ze strony swojej bazy fanów.

Overwatch nie jest już interesujący?
Dawna gwiazda Overwatch wyjaśnia, dlaczego podjął decyzję o pozostawieniu gry za sobą. Jednym z jego głównych powodów jest system 2-2-2 wprowadzony przez Blizzarda.

System opiera się na tym, że Esportlerzy na każdej mapie muszą zajmować dokładnie 2 bohaterów z każdej roli. W ten sposób deweloper chciał wstrząsnąć metą w obszarze konkurencji. Dla Sinatraa ograniczenia te były jednak głównym powodem, dla którego nie interesował się już grą.

Overwatch League zaskoczyła swoją premierą dużym modelem franczyzy i stawkami za gwiazdy, które według ESPN kosztowały uczestników nawet 60 milionów. Tym bardziej scena OW uderza teraz tym mocniej, że odchodzi absolutna supergwiazda.

Przyszłość w VALORANTU
Sinatraa jest obecnie częścią organizacji Sentinels, znanej już z Fortnite. Tam będzie grał razem z takimi graczami jak ex-CS:GO pros Shahzeeb „ShahZaM” Khan i Hunter „SicK” Mims.

W drużynie jest również były zawodnik Apex Legends Jared „zombs” Gitlin, który grał już dla Sentinels w tytule Battle Royale. Nie jest jeszcze jasne, jak dokładnie będzie wyglądać konkurencyjna przyszłość VALORANT.

Dzięki nowemu trybowi rankingowemu, profesjonaliści mogą się zdecydowanie rozgrzać. Najpóźniej w momencie oficjalnego rozpoczęcia gry latem, prawdopodobnie zostaną ogłoszone pierwsze duże turnieje. Dokładna data wydania nie jest jeszcze znana.