Valorant pro Hunter „SicK” Mims ma obecnie pełne ręce roboty próbując wrócić na ulicę. Esportowiec został aresztowany zaledwie kilka dni temu, a mimo to jego pracodawca zorganizował już zastępstwo.
Już 04 marca gracz Sentinels, Hunter „SicK” Mims został aresztowany przez władze w Teksasie za odmowę opuszczenia terenu salonu Ferrari. W krótkim czasie doszło do akcji policyjnej, w wyniku której pro Valorant przebywa obecnie w areszcie. Kaucja została ustalona na kwotę 5000 dolarów amerykańskich.
Mans jest teraz Sentinel
🥶@Marved6 pic.twitter.com/QkC9VvA58r
– Sentinels (@Sentinels) 13 marca 2023
Aresztowany, zawieszony i zastąpiony
Pracodawca Sentinels najwyraźniej nie chciał czekać, aż zawodnik znów będzie na wolności. Bez dalszych ceregieli podpisali Jimmy’ego „Marveda” Nguyena, szóstego gracza wewnętrznego rosteru Valorant. 23-latek przeszedł z OpTic Gaming ze skutkiem natychmiastowym. Tutaj figurował jako nieaktywny od grudnia ubiegłego roku. Niemniej organizacja eSportowa planuje jak najszybciej wypuścić SicKa za kaucją, wcześniej jednak zawiesiła go z powodu zatrzymania.
Jak donosi blix.gg, siostra SicKa jest w drodze do Teksasu, by wpłacić niezbędną kwotę pieniędzy.
Sentinels jest jedną z najbardziej znanych marek w Valorant. W przeszłości organizacja ta świętowała liczne sukcesy. Zespół wygrał między innymi VCT 2021 Stage 2 Masters w Reykjaviku i zainkasował nagrody pieniężne o łącznej wartości 200 tysięcy dolarów amerykańskich.
Ostatnio jednak sprawy nie układały się zbyt dobrze dla amerykańskiej firmy. W trakcie turnieju LOCK IN zostali oni wyeliminowani w pierwszej rundzie przez ostatecznych posiadaczy tytułu, czyli FNATIC, zaś podczas North America Last Chance Qualifier for the Champions Event w Tokio Sentinels również nie zdołało pokonać konkurencji.